czwartek, 22 grudnia 2016

Książka to super prezent dla dziecka!


                                                Czytanie jest ok!

Tak jak obiecałam, podrzucam kilka fajnych pomysłów na prezent dla dziecka. Są to książki, z mojego ulubionego wydawnictwa: Wydawnictwo Dragon. Wszystkie te książki przeczytaliśmy, cały czas cieszymy się nimi i często do nich wracamy. Zaczynamy😊


"Znajdź mnie. Przygoda w mieście" Przemysław Liput. 

Wydawnictwo o książce:

"Jest to książka przeznaczona dla najmłodszych odbiorców. Celem jej jest pomoc w rozwoju percepcji wzrokowej dziecka. Publikacja prezentuje dzień z życia rodziny – od wschodu do zachodu słońca. W publikacji znalazłyby się różnorodne zadania, np.: znajdź rzeczy, które tworzą parę (np. lewy i prawy but), znajdź drugą część, znajdź różnice, znajdź wskazane przedmioty, znajdź przedmioty, które nie pasują itp.”

Książkę polecam. Bawią się przy niej dzieciaki przedszkolne jak i wczesno-szkolne. Dzieciaki zachwycone, trzymają na kolanach i szukają rzeczy zgubionych przez rodzinę Zwiedzalskich. A ja mam czas na przygotowanie potraw wigilijnych 😉

Kolejna fajna pozycja:

"Odlot. Odjechany wszechświat" — Diana Karpowicz. 

Wydawnictwo o książce:

"Odlot to książeczka prezentująca wszechświat w sposób przyjazny dla młodego odbiorcy. Punktem wyjścia jest nasze otoczenie. Stopniowo, jakby kadr po kadrze, oddalając się od otaczającego nas świata, poznajemy wielkość wszechświata. Dzięki temu zabiegowi dziecku łatwiej jest zrozumieć znaczeniem takich pojęć jak planeta, gwiazda czy galaktyka."

"Jest to rewelacyjna propozycja zarówno dla tych młodszych dzieci, jak i troszkę starszych, gdzie na lekcji przyrody zagłębiają tajniki wszechświata. Książka ta w lekki i przyjemny sposób uczy i rozwija dziecko. Dzięki tej książce dziecko nie będzie mieć problemu z zapamiętaniem informacji dotyczących wszechświata."

Ta książka zainteresowała mnie bardzo, uwielbiam gapić się w niebo i obserwować gwiazdy. Bawią się przy niej dzieci i młodsze i starsze. Poza tym jest tak fajna w dotyku, miło się ją trzyma😉
Kolejna książka:

Król ptaków” autor: Gwendal Le Bec.


Wydawnictwo o książce:

"Pewnego dnia, z niewiadomego powodu, ptaki postanowiły wybrać spośród siebie króla. W tym celu zorganizowały wyścig - ten który dotrze najbliżej Słońca, zostanie królem... Finał wyścigu jest zabawny i zaskakujący. Książka urzeka klimatycznymi ilustracjami w kolorach czarnym i pomarańczowym. Dowcipna, bajkowa historia z morałem oswaja dziecko z nazwami wielu gatunków ptaków."

W tej książce urzekły mnie kolory ilustracji, pomarańcz i czerń. No i ta różnorodność ptaków. Jest to książka z morałem. Pouczająca. Fajna. Polecam.

Kolejna moja propozycja to: 

"Czajniczek", Etsuko Watanabe.

Wydawnictwo o książce:

"Bianka, bohaterka bajki, została wysłana przez swoją mamę do miasta, aby kupić czajniczek do herbaty. Po drodze spotyka niesamowite postacie i przeżywa niecodzienne przygody. Książka ilustrowana przez Etsuko Watanabe, urodzoną w Japonii, mieszkającą we Francji ilustratorkę, zachwyca oryginalną i piękną kreską."

Urocza, wyjątkowa bajka o dziewczynce. Zachwycone nią będą i te małe i te duże dziewczynki. Ilustracje kolorowe, prawdziwie bajkowe. Zaskoczą Was również gabaryty książki. Jest duża 😉

Wesoła, zabawna, wyjątkowa kolorowanka ale nie tylko. Ta pozycja Was zauroczy:

"O Cię Florek. Profesor Florian wśród zwierząt", autor: Wanat Dariusz

Wydawnictwo o książce:


"To książka zachęcająca dziecko do różnego rodzaju aktywności, rozwijająca kreatywność, wyobraźnię, pobudzająca
do eksperymentowania z technikami i dostarczająca zabawy, a jednocześnie przemycająca odrobinę wiedzy o zwierzętach.W tej książce dzieci poznają zwierzęta, rysują, odwzorowują, tworzą zabawne zwierzaki, kolorują według własnej wyobraźni, wymyślają fantastyczne stwory, wyklejają kolaże czy dorysowują śmieszne szczegóły."

Dzieci mają świetną zabawę, poznają zwierzęta, kolorują, rysują, wyklejają... co tam im wyobraźnia podyktuje. Super alternatywa dla telewizji czy gier komputerowych. 


Proponuje również:

"Królestwo liter", autor: Agnieszka Myszkowska

Wydawnictwo o książce: 


"W tym królestwie litery rosną na drzewach, biegają, fruwają, zamieniają się w zwierzęta, bawią się w chowanego... Można je rysować, ozdabiać, ciąć przyklejać, tworzyć z nich obrazy i inne działa sztuki. Są piękne, dziwne, pomysłowe, intrygujące i są wszędzie - bo przecież to KRÓLESTWO LITER. Piękne, pełne wdzięku ilustracje, zabawni bohaterowie i pomysłowe zabawy sprawią, że pokochacie tę książkę - kreatywny przewodnik po barwnym świecie typografii, sztuki, fantazji i nieskrępowanej wyobraźni."

Ta książką to super pozycja dla dzieci, które rozpoczynają swoją przygodę z literkami i pisaniem. Doskonały sposób na naukę przez zabawę. U nas to się sprawdziło!

A teraz moja ulubiona pozycja: 

"Książka na złość", autor: Dariusz Wanat.

Wydawnictwo o książce:

"Książka na złość to inspirująca i dowcipna propozycja dla wszystkich tych, którzy lubią być niegrzeczni, przekorni i zbuntowani. Dzięki niebanalnym zadaniom, wskazówkom i podpowiedziom zawartym na 240 stronach można stać się oryginalnym artystą – autorem jedynej w swoim rodzaju książki pozwalającej rozpoznać, wyrazić i twórczo przetworzyć złość, napięcie czy stres, które codziennie towarzyszą dziecku, na pozytywne emocje. Wychodząc z założenia, że jednym z najskuteczniejszych sposobów rozładowywania złości jest humor, śmiech i dobra zabawa, autor – znany ilustrator książek dla dzieci – zachęca do uzupełniania, przerabiania i tworzenia dowcipnych ilustracji i tekstów, a także do innych, nie zawsze szablonowych działań. Podrzuca pomysły i sugestie, pozostawiając jednak odbiorcom całkowitą swobodę twórczą. „Książka na złość” pozwala pokonać negatywne emocje, ale ma też wiele innych zalet: rozwija wyobraźnię, kreatywność, poczucie humoru, pozwala wczuć się w rolę autora, a przy tym doskonali umiejętności manualne.
Książka przeznaczona jest dla dzieci w wieku szkolnym (szkoła podstawowa), jest jednak na tyle uniwersalna, że z powodzeniem mogą ją twórczo przetwarzać także starsi czytelnicy, wszystko bowiem zależy od ich inwencji."

Dlaczego moja ulubiona pozycja? Bo można wyładować na niej swoją złość a właściwie dzieci mogą wyładować na niej swoją irytację, złość, wkurzenie, swoje złe emocje. Przydała się u nas już kilka razy. A owe złe emocje po chwili były śmiechem i radością. 

Absolutnie, bez cienia wątpliwości: ToJestOk

Zamawiajcie, może jeszcze zdążycie przed Gwiazdką😊. Bo to idealny prezent pod choinkę 

Polecam również stronę: Książka Rodzinna. Osobiście jestem nią zachwycona. 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz